Re: Zmiana k. graf. w starym komputerze

lev@k wrote:

> Jeśli chcesz kartę która pochodzi stabilnie na tym PSU i nie będzie
> "krzaczyła" ze sterami w 3D pod Linuxem to np. GF 5600 jest
> akceptowalnym rozwiązaniem. Używałem na podobnym konfigu i podobnym PSU,
> wymagania zasilania ma bardzo niskie (wersja non-ultra), konfig jak
> każdy Dżi-Fors pod Linux rewelacyjnie łatwy.

Wydaje mi się, że żadna GF nie "krzaczy" pod Linuksem. Ale karta chyba warta
jest uwagi. Niestety nie znalazłem jej w żadnym znanym mi sklepie, a w
Komputroniku już jej brak. Kwestia tylko zapotrzebowania na energię...

> Z chłodzeniem można sobie
> prosto poradzić - wrzucasz na GPU Zalmana NB-47J (tak miałem) lub NB-32J
> i puszczasz dodatkowo niskobrotowy wentyl 80mm/92mm na 5V (używałem do
> tego Zalmana FB123, ale może to być taniocha na prowizorycznym śledziu
> zamiast ramienia, byle niskobrotowy). Dodam że takie chłodzenie na tych
> kartach jest wydajniejsze od stockowych mikro-wentyli no i raczej ciężko
> je usłyszeć ;-)

Zmiana chłodzenia też nie wchodzi w grę. Teraz mam na procesorze Arctic
Cooling Cośtam i dodatkowy, wolnoobrotowy wiatrak wyciąga powietrze z
obudowy. Normalna temperatura procesora to ok. 45 st. (przy temperaturze
otoczenia ok. 25)

>
> BTW - jaką kartę byś nie kupował, omijaj raczej szerokim łukiem modele z
> dodatkowym gniazdem zasilania. Ich wymagania "energetyczne" przerosną na
> pewno Twój PSU (czyli odpada np. seria GF 6xxx na NV43 nie mówiąc o
> NV40, nie wiem jak to wygląda przy NV43A), z tego samego powodu uważaj
> też na Radeony (są bardziej wybredne w materii "jakości zasilania" niż
> GF).

O nowych "potworach" nawet nie myślę - nie są mi potrzebne.

>
>> I którą tu wybrać?
>
> Najlepszą ;-)

Nie ma karty "najlepszej". Są natomiast karty, które będą najlepiej
spełniały określone zadanie w określonych warunkach.

JaromirD

-- 
Odpowiadając zamień "q" na "o".