Witam!
Mam plyte Gigabyte GA-7VA, wiatraczek na mostku polnocnym mi sie zepsul i
glosno chodzil wiec postanowilem wymienic na (polecana przez kogos z grupy)
Zalmana NB47J.
Podczas zdejmowania oryginalnego radiatora - odczepilem zaczepy od spodu
plyty glownej i probowalem zdjac radiator, ale okazalo sie ze jest
przyklejony, pociagnalem mocniej i sie odkleil.
Na mostku zostaly resztki kleju, wyczyscilem to, nalozylem paste i
zamocowalem Zalmana.
Poskladalem kompa do kupy i... nie chce sie uruchomic :(
Nie ma w ogole sygnalu z karty graficznej. Probowalem 2 rozne karty i to
samo.
Oprocz tego PC-Speaker wydaje dziwne dzwieki, na samym poczatku takie
krotkie "chrupniecie" w ostepach ok. 1s, potem dlugie piski ok 2s w rownych
odstepach.
Czy cos zrobilem zle przy zmianie radiatora? Co moze byc nie tak?
Prosze o pomoc.
k.
Received on Thu Jul 7 22:30:13 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 07 Jul 2005 - 22:51:09 MET DST