Re: Nie działa klawiatura...

Autor: bilb0 <bilb0_at_poczta.onet.pl>
Data: Wed 06 Jul 2005 - 15:04:52 MET DST
Message-ID: <1d46zknpgb6r3$.9icky1xuh2mx.dlg@40tude.net>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

Dnia Wed, 06 Jul 2005 13:15:43 +0200, INNY napisał(a):

> Choć problem występuje rzadko to jednak jego rozwiązanie jest dość
> proste.Winna jest klawiatura.Po prostu niektórzy producenci stosują
> uproszczone połączenia wewnątrz klawiatur w celu przyoszczędzenia na
> procesie produkcyjnym

Niektórzy? :D

> i Twojemu biosowi po aktualizacji się to nie
> spodobało.

Problem w tym że ta aktualizacja biosa była robiona właśnie po to żeby
klawka zaczęła działac...
 
> Miałem podobny przypadek na tej klawiaturze co mam teraz i
> starej płycie(Gigabyte GA7ZM) Niby wszystko było w porządku a przy
> przyciśnięcu i przytrzymaniu dłużej klawisza CTRL z jakimś kierunkiem
> piszczał bzyczek i wszystko stawało w miejscu dopóki nie zwolniłem
> jednego z klawiszy.

To jest wina płyty? Myślałem że to jest własnie wina biednych połączeń na
klawkach - spróbuj wcisnać np. spacja+lewo+dół masz "pikanie"? :) Akurat ta
kombinacja była dość mocno używana jak kiedyś pogrywałem w Tony Hawka -
musiałem się przesiadać na ten czas na chyba 10 letnią pożółkniętą
klawiature w ktorej można było duużo więcej klawiszy na raz nacisnąc :)

> Nowa płyta jaką teraz mam(Asrock K7VT4A Pro) jest
> bardziej tolerancyjna, jednak jest to wina klawiatury.Łatwiej w takiej
> sytuacji zmienić oczywiście klawiaturę

Chyba tak zrobię - może się z kimś zamienie :)

pozdrawiam
Received on Wed Jul 6 15:10:19 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 06 Jul 2005 - 15:51:05 MET DST