Re: Co boli mój monitor?

Autor: Sławek <noorder_at_wp.pl>
Data: Fri 17 Jun 2005 - 01:16:41 MET DST
Message-ID: <d8t1ia$ecj$1@nemesis.news.tpi.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

Użytkownik Włodzimierz Wojtiuk <wwojtiu| napisał:

> Użytkownik "Sławek" <noorder@wp.pl> napisał w wiadomości
> news:d8rmet$cil$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>>Użytkownik Włodzimierz Wojtiuk <wwojtiu| napisał:
>>
>
> (ciap)
>
>>No wygląda na to że jednak nie idzie napięcie na monitro. Wprawdzie nie
>>wiem jak sprawdzić czy sie elektryzuje czy nie bo w drukim monitorze też
>> mi iskry po palcach nie przelatują i nic do niego nie przylega ale coś
>>niewątpliwie dziać się powinno. W nowym to tak lekko pod puszkami
>>wyczuwam, że coś się dzieje (że jakiś prąd tam płynie) w tym starym nie.
>>No to już wiemy - nie ma napięcia na kineskop :) I co dalej?:)
>
> moze tylko zimne luty (przelutować okolice trafopowielacza)
> albo pad trafopowielacza = raczej nieopłacalna naprawa
> albo cos inne ...
> zapytaj na pl.misc.elektronika (podając dotychczasowe ustalenia/objawy)
> Włodek
>
Ok, dzięki. Coś sie nim pobawie. Jak pisałem wczesniej to raczej cała
akcja jest pod kątem rozrywkowo-poznawczym :) Naprawiac to go na pewno
nie będę w serwisie bo taki sam to ja sobie mogę za 100 kupić:)

pozdrawiam
Sławek
Received on Fri Jun 17 01:20:21 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 17 Jun 2005 - 01:51:14 MET DST