Re: Co boli mój monitor?

Autor: Włodzimierz Wojtiuk <_at_wp.pl>
Data: Thu 16 Jun 2005 - 22:37:49 MET DST
Message-ID: <d8sobr$o1o$1@nemesis.news.tpi.pl>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

Użytkownik "Sławek" <noorder@wp.pl> napisał w wiadomości
news:d8rmet$cil$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik Włodzimierz Wojtiuk <wwojtiu| napisał:
>
(ciap)
> No wygląda na to że jednak nie idzie napięcie na monitro. Wprawdzie nie
> wiem jak sprawdzić czy sie elektryzuje czy nie bo w drukim monitorze też
> mi iskry po palcach nie przelatują i nic do niego nie przylega ale coś
> niewątpliwie dziać się powinno. W nowym to tak lekko pod puszkami
> wyczuwam, że coś się dzieje (że jakiś prąd tam płynie) w tym starym nie.
> No to już wiemy - nie ma napięcia na kineskop :) I co dalej?:)
moze tylko zimne luty (przelutować okolice trafopowielacza)
albo pad trafopowielacza = raczej nieopłacalna naprawa
albo cos inne ...
zapytaj na pl.misc.elektronika (podając dotychczasowe ustalenia/objawy)
Włodek
Received on Thu Jun 16 22:40:17 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 16 Jun 2005 - 22:51:22 MET DST