Re: Sygnal alarmowy w ABIT NF7-S

Autor: Piotr Chmielewski <krecik2002_at_tlen.pl>
Data: Wed 15 Jun 2005 - 08:01:30 MET DST
Message-ID: <d8oggt$p3e$1@nemesis.news.tpi.pl>

Użytkownik "Dzingis HAn" <dzin@wp.pl> napisał w wiadomości
news:d8nlbv$68e$2@inews.gazeta.pl...
> uszkodzona plyta, w USa wymiana na nowa gatis bo Abit sie przyznal do wady
> fabrycznej, sytuacja pojawia sie po jakims czasie uzytkowania do 3-4 lat,
> powodem byly kondensatory, ale nie zawsze jest to widoczne golym okiem
> (zwykle powiekszone)
>

Oh God! Mialem juz problem z kondensatorami przy gniezdzie zasilajacym
w plycie ABIT BE6-II - tam faktycznie spuchly strasznie ale udalo sie je
wymienic domowym przemyslem. Z tym, ze tam objaw mialem taki, ze
komp tracil jakby zasilanie, tzn wylaczala sie karta graficzna, dyski, takze
dzialal chyba tylko wiatrak w zasilaczu. Czyzby to modulowane "wycie"
glosniczka to wlasnie sygnal, ze plyta nie dostaje pradu? Przyjrzalem sie
plycie i nie widze zadnych spuchnietych kondensatorow, wiesz moze
ktore ewentualnie sie psuja, coby wymienic je we wlasnym zakresie?

Pzdr
Piotr
Received on Wed Jun 15 08:05:18 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 15 Jun 2005 - 08:51:16 MET DST