Re: O wyzszosci peceta na makiem i Bilu z Microsoftu.

Autor: BUNIEK <mbuniek_at_poczta.onet.pl>
Data: Tue 07 Jun 2005 - 00:20:34 MET DST
Message-ID: <d82i7g$g55$1@news.onet.pl>

> Bedzie burza :) tytul ma oczywiscie tylko zachecic do czytania.
>
> Dlugo zastanawialem sie na jakiej grupie to opublikowac i padlo na te.
> Jakis czas temu ogladalem program motoryzacyjny TOP GEAR, prowadzacy
> opowiadal
> o wlascicielach SAAB-ow, generalnie patrza z wyzszoscia na wlasciceli
> innych
> marek, choc nie do konca jest to uzasadnione. Oczywiscie SAAB to porzadny
> woz i
> nic do niego nie mam, chcialby nawet miec SAABA.
> Tyle tytulem wstepu, mialo byc o komputerach :)

Ogladalem ten program porownanie Trafne (choc ktos za bardzo pewnie je
rozczastkuje i mu sie rozjedzie)

> 1. Dokopac Bilowi, facet jest bardzej znienawidzony od SLD
> 2. Wszystkie produkty Microsoftu sa do bani, a sam Microsoft to chyba
> najwiekszy kataklizm jaki dotknal uzytkownikow pecetow.

Podobnie jest z Daewoo i Fiatem wielki chlam tak ludzie twierdza ale (mam
Daewo Tico) uwazam ze nie trzeba sie spodziewac jakosci Mercedesa Po
samochodzie kosztujacym 25 % ceny najtanszego merca. Towar skierowany do
innego typu odbiorcy pozatym cos czego jest duzo na rynku procentowo zawsze
bedzie mialo bledy (usterki).

> Natomiast uzytkownicy alternatywnych programow i "makow" zachowuja sie jak
> wczesniej wspomniani wlasciciele SAAB-ow.
> Czy rzeczywiscie pecety jak i programy microsoftu nadaja sie tylko na
> smietnik ?

Ja uzywam i Linuxa i Windows tego pierwszego jako servery tu widac jego MOC
a winde jako stacje robocza tu linux ustepuje bogactwem oprogramowania i
prostota obslugi (nie tylko ja uzywam kompa). Pozatym jak Daewoo zniesie
sporo jak go odpowiednio traktowac tak i widows zadbany i uzywany z glowa
bedzie dlugo dzialal STABILNIE ,od czasu do czasu zakaszle ale kazdy system
tak ma nawet linux i mac, przytocze tu przyklad, kolega pracowal dla jakies
redakcji mieli MAKI i jak sie jakis zawiesil a sie to zdaza to trzeba bylo
wtyczke z gniazdka wyciagac bo nie mial resetu twardego. Linux tez plata
figle.

> Pamietajcie, dzieki BIlowi i pecetom komputery trafily pod strzechy, mozna
> je
> kupic po przystepnej cenie, ciekawe ile by kosztowaly maki gdyby nie bylo
> pecetow. Zycze troche pokory zanim ktos powiesi kolejnego psa na Bilu i
> pececie

Popularnosc pecetow ma swoje uzasadnienie w historii, IBM ktory zrobil
peceta uwolnil projekt od praw autorskich w czasach XT jeszcze, wiec mozna
bylo go legalnie kopiowac, rynek zareagowal natychmiast, tym bardziej ze
popyt znacznie przewyzszal podaz, ceny spadly MAC nie poszedl w tym kierunku
i stal sie takim kompem typu bardzo dobre Wino a PC sa od sikow do tez
dobrych Win. Ale jak wiadomo nawet najlepszy komp jest gowno wart jak niema
na niego oprogramowania i tu przychodzi chlodna kalkulacja jak masz robic
oprogramowanie dla kompow ktorych jest 10 % na swiecie a robic dal 80 % (10
zostawiam na ijeszcze inne platformy) to chyba wiadomo gdzie mozna zarobic
wiecej ot co, pozatym Bill i Jobs (ten od maca) sie pozarli bo o ile mnie
pamiec nie myli to pracowali niegdys razem.

PS. A teraz zagatka JAKA FIRMA WYMYSLILA MYSZ KOMPUTEROWA. pewnie ktos
zgadnie ale dla niektorych bedzie to zaskakujaca odpowiedz. (podobnie chyba
zreszta wymyslila graficzny interfejs uzytkownika oparty na okienkach).

Pozdrawiam
Marcin "BUNIEK" Gochnio
Received on Tue Jun 7 00:25:18 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 07 Jun 2005 - 00:51:06 MET DST