Paweł Starzyński napisał(a):
> a to nie jest tak, ze mozna sobie wykonac kopie zapasowa (filmu, plyty
> muzycznej, plyty z gra/programem) na wypadek gdy oryginal ulegnie
> zniszczeniu? Co w takim razie jest dowodem ze posiadam/posiadalem oryginal?
> nigdzie nie jest wytluszczone zeby zachowywac pudelka, instrukcje, czy
> chociazby faktury/rachunki upr... chyba ze sie myle.
Ano nikt raczej nic nie mówi o zachowaniu rachunku. Ale nikt też nie
uwierzy, że nie masz ani oryginalnego nośnika ani opakowania ani
chociażby licencji czy dowodu zakupu w postaci faktury.
Oczywiście w życiu radzić sobie trzeba i czasami niestety łamać prawo :(
A problemu nie byłoby gdyby np. licencja na windowsa zamiast ok. 500 zł
kosztowała 50. Tak samo z płytami muzycznymi. Gdyby kosztowały poniżej
30 zł to ludzie chętniej kupowaliby oryginały niż gdy mają płacić ok 60
zł za szt.
-- ProximusReceived on Sun Jun 5 09:25:16 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 05 Jun 2005 - 09:51:04 MET DST