Re: Gniazda USB piszczą - czy to groźna usterka?

Autor: Gargamel <delKichote_WYTNIJ_TO__at_gazeta.pl>
Data: Sat 04 Jun 2005 - 13:14:44 MET DST
Message-ID: <1tow75zxm9xn$.11w6gduyn4xl7.dlg@40tude.net>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

Przemek w wiadomości <news:d7rpv2$574$1@nemesis.news.tpi.pl> napisał/a:

> Użytkownik "Gargamel" <delKichote_WYTNIJ_TO_@gazeta.pl> napisał w wiadomości
> news:do2bjtklwuyl$.issl1gyt5w80.dlg@40tude.net...
>> Witam,
>
>> ten typ tak ma czy jak?
>
> Tak - tez sie z tym spotkalem na tej plycie

No to nieco poprawia wizerunek sklepu, w którym to kupiłem - wymienili mi od
ręki na inną, chociaż chyba wiedzieli, co jest grane (prawie dosłownie ;)...

>> Jak poważna jest ta usterka, i czy używanie USB w takich
>> okolicznościach może uszkodzić płytę główną lub urządzenie USB?
>
> nie

Przetestowałeś? Długotrwałe "użytkowanie piszczenia" nic nie popsuło?

> Ale jesli chcesz zostac przy tej plycie , a nie chcialbys piszczenia to
> pozostaje
> ci chyba tylko zakup aktywnego huba USB :(

Tak, (patrz kwestia z mojego następnego wątku), z tego co wygooglałem
przeciętny aktywny hub "żre" z portu usb na swoje potrzeby 55mA, czyli nie
powinien piszczeć. Wprawdzie podnosi to "cenę płyty" o 55 zł, ale trudno -
przy okazji będę miał coś w rodzaju "panelu usb" pod ręką...

Dzięki!

-- 
Pozdrawiam,
  Gargamel
Received on Sat Jun 4 13:15:15 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 04 Jun 2005 - 13:51:03 MET DST