> Wszystkie te pytania powinieneś zadać sprzedawcy w chwili kiedyś brał
> tą kartkę do łapy :) Nas nie pytaj, skąd moglibyśmy wiedzieć co sobie
> sprzedawca wymyślił.
Tu się nie zgadzam. Jeśli w gwarancji nic nie jest napisane, to obowiązuje
chyba jakiś wzór "starndardowej gwaracji". Termin 2 tygodni jest chyba
ważny, bo u mnie zapowiedzieli, że do dwóch tygodni nagrywarkę będę miał z
powrotem (wróciła po 2 tygodniach ale bez sobót i niedziel, więc chyba się
wyrobili).
Ktoś bardziej obeznany z prawem musiałby ci odpowiedzieć, może się taki
znajdzie. Możesz też poszukać stron z poradami prawnymi. Nie chce mi się też
wierzyć, że ktoś nie zadał takiego pytania wcześniej, więc może
dokładniejsze googlanie pomoże...
Received on Thu May 26 10:50:21 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 26 May 2005 - 10:51:37 MET DST