> Ale spod instalatora XP nie da się przesunąć partycji w nowe miejsce.
> Wygląda więc na to, że po prostu spod tego instalatora najpierw
> usunąłeś źle założoną partycję C, a potem założyłeś ją ponownie i
> sformatowałeś. I po tej czynności już tego pustego miejsca nie było.
> Czy tak?
> Nie, partycji nie ruszałem od ponad roku. System działał bez problemu
pomimo że miał na poczatku te małe "osierocone" obszary.
> Podeślij mi zrzut do pliku wyniku działania programu
> http://www.terabyteunlimited.com/downloads/PARTINFO.ZIP (uruchom go z
> dyskietki poleceniem partinfo > log.txt).
>
Ok, dzieki bardzo, dzisiaj zrobię zrzut o ile program wogóle sie uruchomi.
>
>
> Najprawdopodobniej masz uszkodzony RAM. Zacznij więc od dłuższych
> testów pamięci przy pomocy http://www.memtest86.com albo
> http://oca.microsoft.com/en/windiag.asp .
Pamięci testowałem wyjmując po kolei z kazdego banku. Komputer startował
faktycznie szybciej po wyjęciu jednej. Druga wogóle nie pozwoliła na
uruchomienie komputera (265MB-pc133) ale kolejna (128MB) którą zostawiłem na
pierwszym miejscu działała bez zarzutu.
Do tej pory pracowały w trzech bankach w kombinacji 265, 128 i 64.
Co ciekawsze! Wpiąłem starszy dysk 8GB z W'98 , sformatowałem go i
postawiłem W'98 od nowa. Instalacja przebiegała bez zarzutu, sterowniki
zainstalowały sie również prawidłowo, ale o zgrooozo !!! nie możana
zainstalować żadnych aplikacji typy MS Office, Nero, ACDSee i tym podobne.
Po kazdej próbie instalacji tych programów mam komunikat ze wystapił bład
itd.
Zaczynam podejrzewać infekcję wirusową biosu płyty ;( Do tej pory opcja z
antywirusem w biosie była wyłaczona :(
> M. [MS-MVP]
> /odpowiadając zmień px na pl/
>
Received on Mon May 23 08:55:21 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 23 May 2005 - 09:51:26 MET DST