Re: Plyta K7S5A

Autor: zzz <magness2_at_poczta.fm_wytnij_to>
Data: Sat 21 May 2005 - 19:22:28 MET DST
Message-ID: <d6nr0u$7jv$1@nemesis.news.tpi.pl>

> Plyta K7S5A w bardzo dobrym stanie ale... kosci pamieci to SDRAM PC133 i
> zaczynaja sie chody a mianowice monitor sie nie odpala a z glosnika
pikawka
> (pc) czy rzeczywiscie te plyty maja takie jazdy i czy zdarzaja sie odziwo
> kosmiczne przypadkie ze na DDR te plyty odpalaja sie tak jak powinny.
Pytam
> bo pierwszy raz sie spotykam z czyms takim ze ram nie pasi a drugie
pytanie
> to chyba moja stara riva tnt nie przeszkadza w takich plytach zeby
powodowac
> takie sytuacje (z karty sie nie smiejcie) :)

Bardzo podobna konfiguracja w kompie rodziców (SDRAM) i wsyzstko chodzi ok.
Kiedyś płyta była u mnie na DDR-ach i też było OK.
Ale - po wyłączeniu kompa przez 10 minut nie dało się go włączyć (monitor
nie odpalał, nie wiem co z pc-speakerem, bo miałem go odłączonego).
Co ciekawe - to cię może zainteresuje - w komputerze wymieniłem od tego
czasu niemal wszystko poza:
- procesorem (Duron 1Ghz)
- kartą muzyczną (SB Live!)
- zasilaczem (jakiś taki)
- jedną z dwóch kości pamięci (DDR)
Niewłączanie jeszcze mi się zdarza(ło) - już na innej płycie głównej!
Nie wiem co jest powodem, teraz i tak kompa nie wyłączam, więc nie jest to
problemem (i nie wiem na ile jeszcze występuje). Ale nie jest też winą płyty
głównej (pewnie zasilacza).
Pamięć trochę szwankowała (miałem resety, szczególnie na 266Mhz, na 200 się
zdarzały) - po wyczyszczeniu wszystkiego (włącznie z wiatraczkami wszelakimi
w kompie) resety jak ręką odjął. :]
Received on Sat May 21 19:25:18 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 21 May 2005 - 19:51:27 MET DST