Użytkownik "semp" <ask@me.for-it> napisał w wiadomości
news:MPG.1ce9dab31e9fe26798994e@news.tpi.pl...
> In article <t8bo5d.hia.ln@kwinto.prv>, kkwinto@o2.px says...
[...]
> Dzieki za porady. Z tym dyskiem to jest zasadniczo taka historia,
> ze on juz dawno dawno temu byl na straty, ale postanowilem na nim
> cos zainstalowac, zeby sie nie marnowal. Bylo na nim sporo bad
> sektorow, wwynikly z powodu uszkodzonej kostki ram - tak wiec
> moze to tez sa bad sektory "softwarowe' a nie ficzyne
A więc raczej na pewno nie są to fizyczne uszkodzenia. A "bad-y
software'owe" w zasadzie powino się nazywać "sektorami z nieprawidłową
sumą ECC, ale bez fizycznych uszkodzeń nośnika". To tak celem
wyjaśnienia, dlaczego w ogóle używam tej nowomowy ;-).
> uszkodzenia? Nie wiedzialem o czyms takim, myslalem ze scnadisk
> wystarczy. W kazdym razie dysk nie ma szczescia, bo ostatnio
> dodatkowo wylamalem mu jeden pin niechcacy (o tym tez pisalem na
> grupie, w jednym z tematow ponizej... brakujacy pin to numer 40
> "ground"). Tak wiec juz dawno temu pogodzilem sie z faktem, ze
> predzej czy pozniej bede musial go zezlomowac, ale ostatnio tak
> ladnie pracowal, ze odzyskalem nadzieje, ze juz nic mu sie nie
> pogorszy. Moze jeszcze cos z niego wydusze?
Jak go wyzerujesz LLF-em i wszystkie bad-y znikną, to jest to całkiem
możliwe ;-).
-- M. [MVP] "Use Google, stupid!" /odpowiadając zmień px na pl/Received on Mon May 9 22:00:12 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 09 May 2005 - 22:51:10 MET DST