Jawi wrote:
> to fajnie słyszeć i jest się czym chwalić:( twoje życie to pewnie Cię nie
> obchodzi ale są inni którzy muszą na takich jak ty uważać.
Nikt przeze mnie nie mial nieprzyjemnosci i staram sie na drodze zawsze
uwazac. Wypadek rowerowy byl absolutnie nie z mojej winy, samochodowego
jeszcze nie mialem choc jezdze juz troche. Predzej mnie by pozabijali.
> dorośnij, zrób dzieci i wypuść je na przed dom, na rower poczujesz blusa...
Dzieci sie nie robi.
-- _red ____ _ ____ ____ __ _Received on Sun May 8 22:55:10 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 08 May 2005 - 23:51:06 MET DST