Tomasz Jurgielewicz <tom@a3.pl> napisał(a):
> Co do "okazjonalnego" kupna używanych monitorów nie raz i nie dwa,
> nawet na tej grupie były ostrzeżenia przed "ładowaniem się" w takie
> trupy. Cały rynek używanych monitorów "profesjonalnych" i "wysokiej
> klasy", jest opatry o stek kłamstw i bzdur. To jest elektroniczny
> złom, który zamiast być złomowany w kraju skąd pochodzą, jest przez
> lokalnych cwaniaczków przywożony tonami do Polski.
Dobra, ale jak mam 6 miechow gwarancji, to...
Zreszta, siadl mi monitor - cos z wysokim napieciem. Zapewne sa tanie serwisy
i drogie, ale w moim wrozyli mi 140-160 zl, jesli to sterowanie, wiecej jasli
trafopowielacz. Po serwisie mam 6 (albo 3, nie pamietam) miesiecy gwarancji.
Za niewiele wiecej niz koszt naprawy steorwania, a mniej niz koszt naprawy
trafopowielacza kupilem lepszy,uzywany monitor z 6 miesieczna gwarancja.
Jak mi sie za 6 miesiecy popsuje, to pewnie kupie LCD, pewnie duzo taniej niz
teraz i pewnie bedzie mi sie cala transakcja oplacala...
Lech Wiktor Piotrowski
-- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/Received on Wed May 4 15:40:18 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 04 May 2005 - 15:51:04 MET DST