Użytkownik "666" <szescszesc66@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:d5612f$u06$1@news.lublin.pl...
> >
> > O.K. Robię tak. Odpalam Halo (i jeszcze sprawdziłem na American McGee
> > Alice
> > (engine Quake3)):
> > Wyłączam vsync. Kręcę sobie główką w lewo, prawo, górę, dół itp. Wynik
> > waha
> > się między 50parę a 70parę fps. Włączam vsync i robię ten sam zestaw
> > ruchów - przez cały czas jest teraz stałe 43fps.
> >
>
> To jeszcze nie znaczy ze jest to zwiazane z podwojnym buforowaniem.
> Gdyby bylo tak jak napisales, to po zwiekszeniu detali czy w innych
scenach
> powinienes miec 22 klatki i nic posredniego, a tak na pewno nie bedzie.
>
Ależ dokładnie tak jest. Szczególnie widać to np. przy powolnym ruchu z dołu
(wzrok na ziemię) do góry (wzrok utkwiony na niebo). Ustawiam rozdziałkę
1280x1024 (60Hz). Wyłączam vsync. Luknięcie w dół - jakieś 25fps; powolny
ruch do góry - im więcej detali się pojawia tym bardziej spada fps
(PŁYNNIE) - 24,23,22,...18,...11.. Osiąga minimum i jak patrzę coraz wyżej
(pokolei znikają detale) fps płynnie rośnie (do ok. 36)
Włączam vsync i powtarzam wszystkie ruchy i sytuacja jest identyczna tyle że
fps zmienia się SKOKOWO co parę sekund - 20fps,15,12,10,12,15,20, maksimum
(czyste niebo) ma 30fps.
Dzielniki jak widać idą "po kolei" - 1/2,1/3,1/4,1/5,1/6 itd.
Received on Mon May 2 22:30:14 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 02 May 2005 - 22:51:01 MET DST