Re: znikający dysk/partycja

Autor: Michal Kawecki <kkwinto_at_o2.px>
Data: Tue 19 Apr 2005 - 21:04:53 MET DST
Message-ID: <g4l34d.3et.ln@kwinto.prv>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

Użytkownik "Kudlaty" <WYWALTO_mattiz@interia.pl> napisał w wiadomości
news:d42u73$k70$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam!
>
> Mam problem z pewnym starym komputerem. Po pewnym czasie używania
> znika albo całkiem dysk (nie wykrywalny przez bios), albo dysk
> jest wykrywalny, ale bez partycji. Na innym kompie idzie dane
> odzyskać, sformatować (są bad sektory) i późnej jakiś czas jest
> dobrze. Co z tym można zrobić, czy jest to raczej wina dysku, czy
> może szukać usterki gdzie indziej i szkoda wydawać pieniądze na
> nowy dysk?

Najpierw go zdiagnozuj programem ze strony producenta. Choć ja stawiam
raczej albo na jego przegrzewanie się, albo na pracę w kieszeni, albo
na przekręcony procesor bądź pamięci.

> Jeśli chodzi o nowy dysk, to na tamtej płycie (jeśli dobrze
> rozpoznałem, to jest to DFI CA33-SC) jest aktualnie wgrany
> najnowszy bios i jest to wersja 4.51 (O ile dobrze pamiętam, to
> nie obsługuje to dysków >32GB). Czy może się mylę i nie będzie
> problemu? Jeśli jednak może pojawić sie problem, jak sobie z tym
> poradzić? Można kupić 40 i przestawić zworkami na 32?

Można, tylko po co? System sobie poradzi z jego obsługą, to co widzi
BIOS jest mu do niczego niepotrzebne.

-- 
M.   [MVP]              "Use Google, stupid!"
/odpowiadając zmień px na pl/
Received on Tue Apr 19 21:15:15 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 19 Apr 2005 - 21:51:16 MET DST