MOJE LCD

Autor: Bel Ya'al <belyaal.SKASUJ_at_gazeta.pl>
Data: Tue 12 Apr 2005 - 09:51:32 MET DST
Message-ID: <d3fum4$1ri$1@inews.gazeta.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2

Majac jakis czas laptoka, bylem na ogol przeciwny LCD. Majac zwyczajny
stacjonarny, mialem CRT i bylem zadowolony, do czasu, az trafil mi sie LCD,
duzy i sliczny. Jakosc obrazu, ten olepiajacy blask bieli prazala wrecz.
Ale po miesiacu zauwazylem takie objawy widoczne przy czarnym obrazie
glownie jak szarzenie tej czerni, gdy sie czlek przypatrzy, zaczyna tez byc
widac taka sepie w rogach. Fakt, ze ekran jest duzy, bo 32 cale (parametry
jednak sliczne, bo 100:1 i 600cd, a konty 170 na 170), ale aby juz po
miesiacu byly takie objawy, to chyba przesada. Faktem tez, jest, ze mimo to
barwy trzyma nadal soczyste, biel nadal razi. Reklamowac? A co jak zaraz
potem na nowo to bedzie. Dlatego wlasnie wczesniej bylem przeciwny LCD. CRT
mozna miec i miec dlugo.

-- 
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Received on Tue Apr 12 09:55:17 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 12 Apr 2005 - 10:51:15 MET DST