<webmajsterek@poczta.onet.pl> wrote:
> no tak ci co maja opsesje na punkcie zasilacza powiedza ze to zasilacz
1. Obsesje.
2. IMO najbardziej prawdopodnobne w takiej sytuacji. Duzo bardziej
niz teorie w wylaczniku.
> ty skaldales tego kompa ?? czy to firmowa produkcja .
W warunkach PL "frirmowa" to zazwyczaj nie A-Brand itp. ale raczej
produkcja z komponentow na zamowienie, czesto gorzej wykonana niz
samodzielne zlozenie, bo skladaczom nie specjalnie zalezy a i czesto
odrywaja sie od pracy obslugujac innych klientow. Rutyna nie wszystko
zastapi - wiele razy widzialem nieprawidlowo podlaczone wiazki kabli, o
zbyt malej ilosci punktow podparcia plyty nie wspomne.
> jezeli skaldales ( albo ktos skkladal ) to moze byc taki sam powd tego
> jak ja spotkalem sie -- a mnainowice ze sa dwa rodzaje pstryczkow .
>
> 1. ktory ma dwa stany wlaczony i wylaczony . jak raz nacisniesz to
> wlanczas jak drugi raz to wylanczasz .
> 2. ktory jak naciskasz to daje napiecie na stykach tylko przez chwile
>
> a wiec mozliwe jest ze jezeli skladales sam kompa ten pierwszy
> pstryczek dales do plyty ktora do startu potrzebuje tylko krotkeigo
> napiecia ( lub na odwrot do plyty ktora potrzebuje stalego napiecia
> dales taki co daje tylko impuls ) .
Przepraszam, ale specyfikacja ATX [bo to juz P2] jasno przewiduje
tzw. momentary switch. Pomylilo Ci sie ze starym Turbo z czasow 486 ;)
-- Pozdrawiam, Michal Bien mailto:mbien@mail.uw.edu.pl #GG:351722 #ICQ:101413938 Stop dla patentow na oprogramowanie! Dodaj swoj glos: http://patenty.komada.org/index.phpReceived on Tue Apr 5 04:40:23 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 05 Apr 2005 - 04:51:04 MET DST