Witam ponownie!.
I już wszystko wiadomo. Zamiana nagrywarki na niemal taką samą zupełnie nic
nie pomogła. Stąd wniosek, że uszkodzony jest interfejs na płycie głównej.
Rzecz trochę dziwna bo jest ona zupełnie nowa, nawet dość znanej firmy, a i
sklep nie należał do tych najtańszych.
A oto dalsze szczegóły objawów:
1. po kilkugodzinnym grzaniu komputera prędkość transmisji lekko się podnosi
i osiąga w porywach 7 a nawet 8 MB/sek (raport z Nero).
2. odczyt płyty DVD (poprzednio nie miałem nic takiego pod ręką) przez
program Nero CD/DVD Speed odbywa się w strasznych mękach. Napęd rozpędza się
przez 5 - 6 sek by po chwili prawie się zatrzymać na kilka sekund. I tak w
kółko. Wykres przypomina trzęsienie ziemi i jest cały czas poszarpany w
zakresie 0 - 3,5x i nie ma najmniejszego zamiaru przekroczyć granicy 4x.
3. film DVD puszczony "na żywo" idzie zupełnie płynnie, ale do tego potrzeba
przecież tylko średniej prędkości 1x.
4. teraz przypominam sobie, że w czasie instalacji Windows 98 musiałem
wszystkie pliki przekopiować najpierw na ostatnią partycję dysku gdyż
instalacja wprost z CD "wykładała się" już po kilkunastu sekundach.
Dokładnie tak samo kończyła się próba z Windows XP.
Pozdrawiam wszystkich...
A.M.
Received on Sun Apr 3 23:55:10 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 04 Apr 2005 - 00:51:02 MET DST