Re: laptoip bez baterii

Autor: Johny34 <hiagaranode_ptf_at_wp.pl>
Data: Sun 03 Apr 2005 - 15:29:41 MET DST
Message-ID: <d2or5r$ghl$1@nemesis.news.tpi.pl>

Użytkownik "Grzes" <fotkom@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:d2oprr$k6n$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Danny" <dluba.wytnij-to@interia.pl> napisał w wiadomości
> news:1bdja406u31tr.dlg@the.bat.forever...
> > Dnia Sun, 03 Apr 2005 14:21:45 +0200, wieniuszka napisał(a):
> >
>
> >
> > Owszem, mam ;) W niektórych modelach bez baterii nie uruchomisz kompa...
> > Ostatnio przybyła nam w firmie Toshiba, która ma na tyle niwydajny

Ja od dluuuzszego czasu jade bez baterii ....bo jej nie mam :-) , choc luka
jest jak w bagazniku BOEINGA to i tak nic nie pwada i "nie ziwera" , co
prawda to jest starszy laptop , ale nie markowy :) (Celeron 650 ) .....
pewnie to bedzie zalezec od tego co przedmowcy mowili - jakosci/mocy
zasilacza .
Received on Sun Apr 3 15:30:16 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 03 Apr 2005 - 15:51:02 MET DST