klikawa <[usun_xx]klikawaxx@vpxx.xxpl> wrote:
> może miałem pecha, ale nie mam dobrego zdania o dyskach firmy Seagate
> Miałem do czynienia bezpośrednio lub pośrednio z sześcioma i wnioski
> wysnułem takie: są głośne i się psują.
Takie glosne to one nie sa. A BIV jest chyba nadal najcichszym
popularnym dyskiem 3,5" jaki produkowano.
> Dużo lepiej wypadły u mnie chocby WD albo Quantumy.
Przez 15 lat uzywalem w domu 1 WD, 2 Caviarow, 1 Maxtora, 1 Fujitsu
2 Samsungow i 3 Seagatow. Z tych wszustkich dyskow uszkodzeniu ulegly tylko
2 Seagate [czyli awaryjnosc 66%] - w Medaliscie 500MB padl silnik a BIV
80GB nalapala badow, nadal trzyma sie tylko B5400.1 w kieszeni, ale on ma
dopiero niecale 2 lata. Probka co prawda mala ale daje do myslenia.
> Natomiast wiem ze masa ludzi kupuje właśnie Seagaty Barracuda, mają coś
> fajnego w sobie oprócz nazwy?
Dluga gwarancje i ladny wyglad. ;)
Czesc starszch modeli i obecne PATA sa jeszcze dosc ciche. Ale za to
awaryjnosc Seagate ostatnio jeszcze wzrosla wg danych z serwisow :/
-- Pozdrawiam, Michal Bien mailto:mbien@mail.uw.edu.pl #GG:351722 #ICQ:101413938 Stop dla patentow na oprogramowanie! Dodaj swoj glos: http://patenty.komada.org/index.phpReceived on Tue Mar 29 18:50:17 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 29 Mar 2005 - 18:51:33 MET DST