Piotr napisa³(a):
> Mam k³opot z dyskiem seagate 40gb. Objawy s± takie:
> na pocz±tku nie chcia³ mi siê podzieliæ na partycje (u¿ywa³em narzêdzia
> z dysku instalacyjnego XP i wyskakiwa³y mi jakie¶ kosmiczne warto¶ci -
> wielko¶ci dysku przy próbie podzia³u na mniejsze partycje
> 2. odzyska³em mbr (wcze¶niejsz± kopiê) partycji i przeskanowa³em dysk
> "seatools" - wykaza³o mi bad sectory których nie uda³o mi siê usun±æ za
> pomoc± sea tools
> 3. zainstalowa³em windê i co¶ s³abo chodzi³a - czego¶ nei mia³a (bad
> sectory...)
> 4. w tej chwili bios mi nie wykrywa tego dysku - dopiero po odpaleniu
> seatools zaczyna go wykrywaæ...
> Pytania:
> 1 czy ten dysk jest do uratowania
> 2 czym wykryæ ew wirus w mbr?
> 3 czy sterownik dysku na p³ycie lub uszkoadzona pamiêæ jest w stanie
> rozwaliæ tak dysk ¿eby powsta³y bad sectory nie do usuniêci seatoolsem?
> 4 je¶li zakupiê powiedzmy dysk 200gb a mój bios wykrywa tylko do 160 gb
> (ograniczenie chipsetu - bios najnowszy) to co siê stanie?:czy bêdê móg³
> bootowaæ z tego dysku?, jak i czym "ujawniæ" ca³y obszar dysku (200
> zamiast 160gb)
> Za oswiecenie dziêkujê:)
> Piotr
heh... i jeszcze jedno: czym sprawdziæ czy sterownik dysku na p³ycie nie
jest walniêty - seatools pokazujê ¿e jest nieuszkodzony...
Piotr
Received on Mon Mar 28 21:20:11 2005
To archiwum zosta³o wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 28 Mar 2005 - 21:51:20 MET DST