Re: Ciche chłodzenie - jak i czym?

Jarek Grabek wrote:

> czytałem o tym coolerze w Waszym archiwum. Wiem, że opinie są bardzo
> pochlebne.

Nie bez powodu.

  Pytanie tylko, czy ten wiatrak będzie naprawdę cichy i czy za 3
> miesiące, gdy dostanie trochę kurzu nie będzie się zachowywał jak ten,
> który mam?

Mam go juz "troszkę" dłużej niż 3 miesiące (na XP 2200+ T-bred B) i jest
to nadal jeden z najcichszych elementów w kompie (w praktyce ~1700 RPM
więc zdecydowanie mniej niż 20 dBA co jest progiem słyszalności). Jeśli
nie masz mocno wyciszonych pozostałych podzespołów - będzie dla Ciebie
zupełnie niesłyszalny. Dużo cichszy niż np. hdd - nawet jesli masz
Barracude czy Samsunga na łożyskach olejowych, nie wspominajac nawet o
hałasujacych wentylkach zasilacza czy GPU.

> Swoją drogą, może jednak chłodzenie wodne?

Jak masz chęci i (sporo) większe fundusze czemu nie? Pytanie do jakiego
poziomu hałasu zamierzasz dążyć? Podstawowe wyciszenie kosztuje grosze,
mozna je oprzec na np. Arcticach właśnie, do tego cichy dysk typu
Barracuda/ww Samsung i "wyhamowany" software'owo napęd CD/DVD . Schody
(cenowe) zaczynają się gdy wymagania rosną (przeszkadza już nawet cichy
szum powietrza dochodzący z obudowy) lub dodatkowow bawisz się w O/C .
Wtedy w grę zaczynają wchodzić drogie heatpipe'y, wydajne radiatory
sprzętu full-passiv i oczywiście WC. Z tym że to już jakby inna liga
cenowa - a górnego limitu /nie/ ma ;-)

Pozdrawiam
Received on Wed Mar 9 20:15:24 2005