Re: Dramat DVD

"kapsel" d0dabu$m5s$1@inews.gazeta.pl

> Teraz pytanie czy niektore filmy z gazet sa jakiejs gorszej jakosci niz
> oryginaly?

Nie notuję pogorszenia jakości, choć czasami taki film jest niewiarygodnie
długi (licząc w minutach) w zestawieniu z pojemnością jednowarstwowej płyty. :)

Natomiast jak dotąd filmy dzielę na takie, które mogę oglądać przy pomocy

 -- tylko PowerDVD 4.0
 -- tylko ASUSDVD Version 1.3.5
 -- obu tych programów :)

Nawet skopiowanie potrafi sprawić, iż oglądanie którymś z tych
programów staje się niemożliwe. :) Tak na przykład kopiowałem
Kingsajz: :) Kopiowanie przy pomocy CloneCD dawało dobre efekty,
ale kopiowanie przy pomocy czegokolwiek innego (a było tych
programów, którymi starałem się to skopiować dużo) dawało
efekt czkawki w pewnym momencie. :) (zawsze w tym samym,
bez względu na to, jakiej metody kopiowania użyłem) :)

Nadwrażliwych uspakajam, że nie o błąd nagrywarki chodziło,
gdyż czkawka występowała jeszcze przed umieszczeniem plików
na płycie. :)

Na skopiowanie przy pomocy CloneCD nie mogłem sobie pozwolić,
jako że miała to być w zamiarze moim (i jest) płyta bootowalna
z filmem. :) Obok filmu nagrałem jeszcze jakieś słowniki. :)
Nie sprawdzałem tego na stacjonarnych odtwarzaczach. :)
Na ,,komputerowych" odtwarza się przy pomocy PowerDVD 4.0. :)

Teraz właśnie oglądam gazetkowy film, którego ów PowerDVD 4.0
nie chce nawet ruszyć. :) (Vatel)

--
   .`'.-.         ._.                               .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@ascii.art.pl     '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'     o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;, .;. . .;\|/....