Re: jaki ups??

Autor: Mr.FX <mrfx_at_wla.pl>
Data: Tue 22 Feb 2005 - 19:22:07 MET
Message-ID: <1d9wt9f2hkvm1$.dlg@bridge.uss.enterprise.studiofx.biz>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

Wyciąłeś Michał sens mojej wypowiedzi z
Message-ID: <xyl8nfh8ydl4$.dlg@bridge.uss.enterprise.studiofx.biz>
i próbujesz wykręcić się z bzdur jakie wcześniej napisałeś.

>> Aha. Jak 50zł cały "serwerek" PC to IMHO chyba nie warto bawić
>> się w ogóle w UPS-y. Lepiej przeznaczyć gotówkę na lepszy zasilacz
>>:P aby "serwerek" przy najbliższej okazji nie poszedł z dymem.
>
> Hmmm, a widziales kiedys zasilacz w IBM PC 300PL? Nie wiem kto go
> wyprodukowal, bo IBM wszystko firmuje swoim logo [wlacznie z kluczykiem do
[...]

1. Widziałem.
2. IBMy 300L kosztują na allegro więcej niż 50zł. Są wersje i za 500.
3. IBMy też nie są wieczne. Widziałem osobiście jak markowy sprzęt
   poleasingowy zaczął padać po kilku latach. Nie pojedyńcze sztuki.
   Całe serie.

>> Chciałbym tylko zauważyć, że ja pisałem o serwerach, nie "serwerkach".
>
> To w takim przypadku nie bawi sie w polsrodki, tylko wstawia
> zwielokrotniony UPS online o duzej mocy, do tego agregat, czesto samo
> zasilanie jest zwilokrotnione i ma wlasna stacje transformatorowa [tak ma
> np: bank na przeciwko mnie]. Tyle tylko ze o takich zastosowaniech nie gada
> sie na zasadzie pierdu-pierdu na pececie.

Mam wrażenie, że się Tobie słowo serwer pomyliło z centrami kolokacyjnymi,
centrami danych itd. Świat nie jest czarno-biały. Na świecie są
dziesiątki tysięcy mniejszych serwerowni czy nawet pojedyńczych
serwerów. Serwery to nie tylko systemy typu AS/400 itp. (które swoją
drogą też się psują). Nie mam ochoty używać Twojego
słownictwa - jeśli uważasz, że PCty nie nadają się do poważnych zastosowań,
w tym serwerowych, to tu się różnimy. HOLK w Tasku to
też tylko klaster PC zbudowany przez Optimusa. Taki składak ;-)
Jeden potrzebuje taki klaster i stację transformatorową do tego,
ktoś inny kilka sztuk Opteronów czy nawet P4.

>> a jak ktoś ma jeden "serwerek" to najtańszy agregat do niego można kupić
>> za kilkaset zł.
>
> Tia, a wstawie go sobie do sypialni kolo lozka [serwerek domowy
> rezyduje zamkniety w szafie] - bede mial naprawde "kolorowe" sny, problem
> w tym ze moga byc wieczne :>

To, że ty masz serwerek w szafie, nie znaczy, że ktoś nie może mieć
agregatu na balkonie/piwnicy/ogródku/whatever. Niewielkie agregaty są
stosunkowo ciche.

ps. widziałeś sprzęt na jakim Google zaczynało? Żeby być poważnym,
nie trzeba od razu własnej stacji transformatorowej stawiać, ale
pewnych procedur powinno się przestrzegać.

EOT z mojej strony.

-- 
Mr.FX [ myryfykysy ]
Received on Tue Feb 22 19:25:22 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 22 Feb 2005 - 19:51:25 MET