Re: starte litery na klawiszach laptopa

Autor: Miroslaw Cichocki <mirekc_at_interia.pl>
Data: Tue 22 Feb 2005 - 12:20:46 MET
Message-ID: <Xns96057CD4B4067mirekcfltkrasnikpl@193.110.122.97>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2

"Olga Lawrynowicz" <f67500@op.pl> wrote in news:cvd0te$57l$1@news.onet.pl:

>
>> > Nie wiedzialam ze takie cos istnieje.
>> > Ciekawe jak to sie ma do czesciowo startych liter,
>> > bo jest to tylko na kilku klawiszach i sa pozostalosci po literach,
>> > wiec je zdrapac do konca?
>> > Czy nalepiac na nie?
>>
>> "zmazac" rozpuszczalnikiem do paznokci i nakleic nowe, zeby nie bylo
> roznic
>> wyladu
>
> Rozpuszczalnik do paznokci akurat mam :)
> Dzieki
> Ola

Tylko ostrożnie, bo jak będzie za dużo, to klawisze rozpuści. :(
Naklejki są nieprzezroczyste i można nalepiać na stare litery (przynajmniej
ja widziałem właśnie takie). Porządni sprzedawcy pozwalają nawet dobrać
kolor, żeby jak najlepiej pasował do klawiatury (chociaż idealnie to pewnie
nie będzie).
Received on Tue Feb 22 12:20:22 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 22 Feb 2005 - 12:51:22 MET