"Pawel K" cvcpm3$s9m$1@atlantis.news.tpi.pl
>
> > liczba awarii
> > ^
> > / \
> > |
> > |
> > | :
> > | - -
> > | : :
> > | . .
> > | : :
> > | ." ".
> > | _-" "-_
> > ______|.-'_________|_________'-.______________\ liczba godzin pracy
> > MTBF /
> klasyczny rozklad zblizony ksztaltem do krzywej gaussa, co mozna bylo
> sie spodziewac ;)
+ klasyczny rozklad zblizony ksztaltem do krzywej gaussa, czego mozna bylo
> sie spodziewac ;)
Pytanie:
-- Dlaczego awaryjność dysku po czasie MTBF spada?
-- Dlatego, że wprawdzie rośnie prawdopodobieństwo
awarii danego dysku, ale i maleje liczba dydków
albo jak kto woli: Dysk miał w swej przeszłości
lepszą ;) okazję do padu i wyskoczenia z życia. :)
Znam dyski z czasów, gdy MTBF liczono w 250 tysiącach godzin,
które pracowały niemal bez przerwy przez wiele lat -- ponad
dziesięć. :) I nawet nie było backupowania danych na tych
dyskach. I po tych latach nie psuły się, ale stawały się
bezużyteczne dlatego, iż stawały się zbyt małe lub zbyt wolne. :)
5 * 365 * 24 = 43 800
Gdyby dyski rzeczywiście testowano -- DTLA otrzymałby MTBF rzędu
tysiąca godzin, a otrzymał chyba pół miliona. Otrzymał -- bo tak
się wydawało producentowi, lecz coś poszło nie tak, czyli czegoś
nie przewidziano i dyski się sypały w bardzo krótkim czasie. :)
I dziwne jest też to, że testy wykazują tak okrągłe liczby jak
milion czy pół miliona godzin. :)
Kolejna sprawa -- to warunki ewentualnego testowania dysków.
Jeśli MTBF ma jakoś określać awaryjność -- dyski różnych
producentów muszą być testowane wg tych samych zasad,
a więc zasady te powinny być powszechnie znane. :)
-- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@ascii.art.pl '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;, .;. . .;\|/....Received on Mon Feb 21 17:45:21 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 21 Feb 2005 - 17:51:27 MET