Re: Legaly windows OEM?

lukasz sczygiel <odtad|usenetposts1|wytnijto@na_serwerze|gazeta.pl>
wrote:

> Proste i logiczne. A skoro OEM-y sprawiaja tyle problemow to po co je
> kupowac? Mozna wymienic na linuxa freeBSD czy innego OS-a.

            Tak na zakonczenie: wszystko ladnie pieknie - FreeBSD czy Debian
swietnie nadaja sie na serwer, Aurox itp. na typowy dekstop biurowy - oba
rozwiazania sa darmowe i IMO lepsze od win32, ale problem jest z domowym
desktopem dla power userow oraz z drugiego konca - dla graczy. Tu
praktycznie od win32 nie ma ucieczki od monopolistycznej pozycji windows
i dlatego trzeba walczyc z coraz bardziej chorymi wymyslami MS. O ile z
licencja na win2000 jeszcze da sie zyc, to ta od WinXP SP2 jest juz chora
i pilnie potrzeba zaangazowania UOKiK, ktory jakos nie chce podjac krokow
w tym wzgledzie - wiadomo - lepiej duzemu sie nie narazac.

> Ja kupilem laptoka z winda po niemiecku. I pewnie tez sobie legalnie
> nie moge instalnac polskiej odpowiadajacej?

            Od czasow licencji dla WinXP MS wprost tego zabronil. Ot okna z
kratami, mimo oczojebnych psow, chmurek i kolorow luny przyprawiajacych
o niestrawnosc.

> To jest chore. I dlatego jak widze ze ktos chce mnie na sucho wydymac
> to sie nie dam nawet gdzyby byl piekny jak mister universum. Tak dla
> zasady....

A jak to ma sie do danych z Twojego naglowka?
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; en-US; rv:1.7.5)
                                     ^^^^^^^^^^^^^^^
Gecko/20041206 Thunderbird/1.0 Mnenhy/0.7.1

-- 
Pozdrawiam, Michal Bien
mailto:mbien@mail.uw.edu.pl #GG:351722 #ICQ:101413938
Stop dla patentow na oprogramowanie! Dodaj swoj glos:
http://patenty.komada.org/index.php