Re: 50Gb poszlo sie ...

Autor: ::-:: dysmorfofob ::-:: <lookas2002_at_poczta.onet.pl>
Data: Thu 17 Feb 2005 - 09:05:13 MET
Message-ID: <cv1jga$8j3$1@nemesis.news.tpi.pl>

> ...i jak mi sie kopnie noga w reset, albo prad mi wylacza to scandisk
> milion razy ogladam.
> Pol biedy jesli scandisk wszystko odratuje. Dzieki postoje.

Nigdy nie mialem takich traumatycznych przezyc z fat32 (z fat 16, ext 2 ,
ext 3 oraz ntfs tez nie). Chyba mnie nie przekonasz tymi argumentami, zebym
szybciutko pobiegl do sklepu i zakupil 20 licencji na XP , no bo inaczej
bede mial 160 gb dysk z ntfs do uzytku z wieloma kompami pod win 98. Ze juz
nie chce myslec jak XP bedzie smigalo na AMD K-6 350 MHz.
Naprawde zazdrosze grupowiczom, ktorzy moga zadawac tu pytania typu: "Mam
procek 2500 MHz (wiem, ze to stary zlom) i 1024 mb ramu, czy ten sprzet
podziala jeszcze pol roku jesli doloze 2048 mb ramu? Uzywam komputera do
pracy biurowej i troche ogladam filmow. Dzieki za porade."
Naprawde uwazasz, ze konsekwentnie uzywam wylacznie fat32 (juz nie do konca,
na nowszych DELLach zostawilem ntfs) bo uwazam go za najlepszy na swiecie ?

::-:: fobiusz ::-::
Received on Thu Feb 17 09:10:22 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 17 Feb 2005 - 09:51:53 MET