Re: Dziwne historie z duzym dyskiem (dlugie)

Autor: McMac <mcmac_at_pSlPuAsMnet.pl>
Data: Tue 08 Feb 2005 - 16:10:29 MET
Message-ID: <4208d52f.12257164@news.gazeta.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2

On Tue, 8 Feb 2005 13:58:49 +0100, "tbg" <i.hate@spam.com> wrote:

>cala ta historia to proszenie sie o klopoty i dziwienie czemu powstaly.
>tworzysz partycje roznymi narzedziami, pod roznymi systemami operacyjnymi.
>korzystasz z roznych narzedzi do przenoszenia partycji i na koniec jestes
>zaskoczony, ze sie nie udalo.

?????? Partycje utworzyłem jednym programem (Seagate Disc Wizard) pod jednym
systemem (Win2000). Do przenoszenia korzystam z jednego programu (SavePart, bo
jest darmowy).

>zamiast przeghostowac system na backupowa
>partycje (dodatkowo 9-tka symanteca potrafi juz robic inkrementalny backup
>bez restartu, wiec nawet ghost jako taki nie zostanie uzyty, a tylko
>stworzenie obrazu wejdzie w rachube) to kombinujesz jak kon pod gore.

Ile kosztuje ghost?

>po drugie na diabla ci tyle partycji

System, dane, dodatkowa FAT. To trzy. Zgadzam się że czwarta NTFS jest
nadmiarowa...

>a same partycje padaja jak sie przy
>nich grzebie.

?????? Nic nie grzebałem na żadnych partycjach. Chyba że zrobienie backupu
uważasz za grzebanie.

>no i dodatkowo uzywanie ntbackup to niemal blaganie o
>problemy. to narzedzie nigdy nie dzialalo jak trzeba i nie ma planow, zeby
>zaczelo.

Mam dziwne wrażenie że nie ma to nic do rzeczy.

-- 
 - Maciej Kulawik ----------------
 - mcmac@pSlPuAsMnet.pl --------------
Received on Tue Feb 8 16:10:26 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 08 Feb 2005 - 16:51:14 MET