KoRnik napisał(a):
> witam, rodzice chca kupic sobie komputer nowy, bo starego nie dalo sie juz
> odratowac, no i spodobal im sie komputerek miniPC, drogie to i ciezko z
> rozbudowa, no ale podoba im sie ze malo miejsca zajmowac. jak dla mnie to lepiej
> kupic lepszy albo tanszy zwykly komputer, a nie takie male cos za jakis czas
> bedzie za slabe a niewiele bedzie mozna w nim namieszac. co grupowicze myslicie
> o takich malych kompach, a jak nie lubicie to jak moze je zniechecic komus majac
> sensowne argumenty? :P komp na poziomie celerona 2.8 z integrowana grafika
> kosztuje kolo 3000zl, a za taka kase to wypasiony 939 z prockiem 3200+ mozna
> miec i z calkiem niezla grafika , wiec co lepsze ?
>
Jak sam sobie takie "minipc" poskładasz to ci wyjdzie taniej niż
normalny komputer :).
Barebone - czyli kadłubek = płyta (najczęściej ze zintegrowaną grafiką z
wyjściem TV, o muzyce nie wspomnę, w zależności od modelu także tuner
RTV, WiFi i inne bajery) + obudowa + zasilacz + wszelkiej maści
okablowanie + nie pamiętam co tam jeszcze. Do tego musisz dokupić
procesor, RAM, HDD i jakiś DVD-RW :). Do tego drobiazgi w postaci myszy,
klawiatury (Logitech DiNovo Media Desktop :) ) i jeden z tańszych LCD
(EIZO :) ). Jedyne czego ja bym się w kadłubkach czepił - to słabiutkie
zasilacze (200, max 300W) i do tego rozmiarowo raczej niemożliwe do
kupienia mocniejsze.
Oczywiście co do firm/modeli - żartowałem. Ale na serio złożenie kompa
bazującego na "kadłubku" wyjdzie ci moim zdaniem taniej. W większości
jakieś możliwości rozbudowy masz - lepszy procek, więcej pamięci,
większe HDD. W większości masz też dodatkowe miejsce na karty rozszerzeń
(najczęściej 1xAGP + 1xPCI lub analogicznie ze slotem PCI-Ex16). W
momencie kiedy nadejdzie czas na zakup nowej płyty - na rynku będą już i
tak obudowy BTX zamiast ATX i znowu zakup kadłubka będzie tańszy).
Paweł Huzar
<panth@poczta.onet.pl>
Received on Mon Feb 7 19:20:36 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 07 Feb 2005 - 19:51:17 MET