Re: Czy to dysk pada???

Autor: Eneuel Leszek Ciszewski <prosze_at_czytac.fontem.lucida.console>
Data: Mon 07 Feb 2005 - 03:03:26 MET
Message-ID: <cu6inb$4fc$1@flis.man.torun.pl>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

"Michal Lukasik" qacsuaoffdul.dlg@smutas.org

> > Jeśli zaś chodzi o sprawdzanie -- zazwyczaj mam
> > kłopoty z plikami w tymczasowym katalogu IE,
> > jeśli rozumiesz, o co mi chodzi. Kiedyś jednak
> > miałem makabryczny pad i podcięło mi masę długich
> > nazw, które musiałem odtworzyć z backupu właśnie. :)

> Backup'ujesz TEMPy?

Oczywiście nie. W trakcie sprawdzania poprawności logicznej
dysków -- okazuje się, że TeMPy :) są padnięte mimo braku
padów samego systemu. :) Skutkuje to różnie.

> > Pamięć RAM mam walniętą (dokupiłem z drugiej ręki) i to jest
> > najpoważniejszy problem po niechęci pracy na zimno. :) Czasami
> > dochodzi do sypania błędami, których źródła próżno by szukać
> > w RAMie. :) Problem ten rozwiązuję poprzez dociśnięcie listków
> > z pamięcią. (oczywiście przy wyłączonym komputerze)

> Chyba jednak nie cenisz swych danych tak jak to opisujesz skoro
> jeszcze nie pozbyłeś się tego RAMu, albo nie wyeliminowałeś innych
> przyczyn (jeśli są).

Wszystkich przyczyn raczej się nie wyeliminuje, a problemy
złego kontaktu RAMów czy CPU -- bywają bardzo często. :)
Zwykle, gdy jakiś komputer odmawia posłuszeństwa po
transporcie -- proponuję wyjęcie wszystkiego, przetarcie
styków jakąś benzyną itp. oraz złożenie i to pomaga. :)

> > Niestety ostre programy do testowania RAMu są dostępne przede
> > wszystkim na dyskietkach, a ja czegoś takiego na stałe nie mam.

> Bzdura. A nawet gdyby, to zrobić sobie ISO z takim softem to żaden problem.

Chodzi o to, że w trakcie sprawdzania RAMu wszystko inne jest odłączone. :)
Ściągałem tego kilkadziesiąt sztuk i wszystko wymagało wywłaszczenia komputera
dla programu sprawdzającego pamięć. :)

> > Inny mój problem -- to padnięta lekko :) tasiemka. :)

> Nie można być "trochę w ciąży". Albo jest dobra, albo do śmieci.

Do śmieci. :) Ale już tak kilka lat jest do śmieci. :)
Gdy padła -- nawet jedna złotówka była dla mnie cenna. :)
Później jakoś już tak zostało. :) Muszę pamiętać, aby nie
ruszać tą wtyczką. :) (i wymienić tasiemkę) :)

> > Gdy odkryłem to padnięcie -- brakowało mi pieniędzy na wszystko,
> > tak więc i kilka złotych nie chodziło piechotą. :) Dosłownie
> > szanowałem każdą złotówkę. :) Teraz tasiemka nie sprawia kłopotów.

> > Jednak ów problem psucia się plików nie pochodzi ani od RAMu, ani od tasiemki. :)
> > Po prostu po jakimś czasie coś pada i znam ten problem od zawsze. :)

> I zamiast wyeliminować problem wolisz jak to napisałeś codziennie sprawdzać
> dane? Do tego NU? Pogratulować. ;D

Nie sprawdzam codziennie danych, ale poprawność logiczną FATalnych
partycji. NU jak na razie nie powoduje problemów. Kiedyś Cię pytałem
o algorytmy naprawiania tablic partycji, ale nie uzyskałem konkretnej
odpowiedzi. Przetestowałem to i owo, i wyszło, że NU nie jest zły. :)
(choć nie radzi sobie na przykład z klastrami większymi od 32 KiB)

> --
> Michu <michu_l(at)tlen.pl>

> "Z komputerem jak z klimatyzacją - kiepsko działa, gdy otworzysz OKNA."

U mnie WME potrafi pracować bez zawieszenia kilka tygodni. :) Być może doprowadzę
do tego także WXP. :) I co Ty na to? :) Ostatnio miałem głupie błędy, które mnie
zaprowadziły do RAMu właśnie. :) Z WXP mam dwa problemy: Jeden jest związany
z przenoszeniem OE i klejeniem wersji 6 z 5.5, zaś drugi -- z kasowaniem folderów,
które czasami po prostu nie chcą dać się skasować. Wiem, że ten problem jest trudny
do usunięcia i wiem o tym, że są do tego celu przygotowane brutalne programy. :)
Z pierwszym problem zwrócę się do Piotra. :) Jak na razie jego rady trafiają w sedno. :)

--
   .`'.-.         ._.                             .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@acii.art.pl    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,, ; . ,.. ; ;, .;. ..;\|/....
Received on Mon Feb 7 03:15:26 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 07 Feb 2005 - 03:51:10 MET