maranta1 wrote:
> Więć to nie wina mikrofonu, nie wina komputera, tylko coś się namieszało
> w WinXP. Jakiś program musiał coś tu nagmatwać. Kompletnie nie mam
> pomysłu który to program i co zrobił. Mikrofon mam włączony i
> zgłośniony. Może ktoś wie gdzie mam w tym Windowsie teraz grzebać? Jak
> to naprawić? Tylko to się zrobiła NTG :((
> Proszę podpowiedzcie coś.
> Ania, której nadal nikt nie słyszy...
Panel regulacji głośności nagrywania? (Taki sam, ale nie ten sam, co dla
odtwarzania).
Received on Tue Jan 25 21:05:22 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 25 Jan 2005 - 21:51:45 MET