"aneta" <aneta@ll.pl> wrote in message
news:csqspv$n63$1@zeus.man.szczecin.pl...
> Wezcie sie wszyscy w łeb jeb.....nie macie wiekszych problemow jak to czy
> chinczycy beda mieli robote czy nie.
dziekuje ci Anetko ;-),
ja juz wymyslilem metode na roz*ebanie ekranu . Mianowicie wezme wyjme
matryce z obudowy, wezme mlotek i przy.....ole kilka razy, potem zaloze
(wyjme wczesniej zeby przez przypadek nie zawadzic obudowy).
Oczywiscie wczesniej wykupie rozszerzenie gwarancji z dodatkowym
ubezpieczeniem od przypadkowych uszkodzen (tylko 200 zeta wiecej).
Czy nie jestem sprytny? ;-)
Ta metoda nie ucierpi fabryka LCD (moj ojciec nie straci pracy ;- ) ) tylko
jakis wredny ubezpieczyciel-krwiopijca.
Licze na glosy popracia.
-- Pozdrawiam. A. ps.. tak w sumie to moze od razu calego laptopa bym wymienil... hmm... ale to bym potrzebowal wiekszego mlotka :-(Received on Fri Jan 21 13:55:24 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 21 Jan 2005 - 14:51:28 MET