Re: Sata czy ATA?

Autor: Eneuel Leszek Ciszewski <prosze_at_czytac.fontem.lucida.console>
Data: Thu 20 Jan 2005 - 03:22:48 MET
Message-ID: <csn4mr$30$1@flis.man.torun.pl>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

"Michal Kawecki" 441nsc.sgm.ln@kwinto.prv

> > A ile zapłacą? :) Jedną 20 GiB Barracudę sprzedałem

> Zapłacą grosze.

Jeśli stosownie dużo tych groszy zapłacą -- to bardzo chętnie. :)

> BTW - dokładnie ta sama sytuacja będzie za kilka lat z dyskiem 160 GB.
> Też będzie wart grosze. Nie wyklucza to oczywiście przypuszczenia, że
> się on komuś przyda - na przykład, jako... przycisk do papieru? ;->

Ciekawe, czy nie dałoby się jakoś przerobić go na samochodowy
przycisk do papieru... Tam są lepsze przeciągi... Można by podać
doskonałe parametry utrzymujące papier nawet przy bardzo dużych
prędkościach jazdy i przy dużych prędkościach wiania ;) wiatru...

Trzeba by zatrudnić kogoś od marketingu...

Ciekawe też, czy za kilka lat dyski będą prawie
zupełnie bezgłośne i prawie zupełnie zimne? :)

E. :)
Received on Thu Jan 20 03:25:47 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 20 Jan 2005 - 03:51:29 MET