Re: Tablica alokacji i takie tam...

Autor: panther <panther_at_wp.pl>
Data: Thu 20 Jan 2005 - 02:51:59 MET
Message-ID: <csn339$9c0$1@nemesis.news.tpi.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

> Jaki to program?

Partition Magic
(generalnie nie używam tego softu, bo już różne kwiatki z nim miałem)

>>Stan przed:
>>
>>>pusta partycja ~7,8M | FAT32 ... ~80G |
>
> ^^^^^^^
> To przecież nie żadna partycja, tylko po prostu kawałeczek pustego
> miejsca. Co Ci on przeszkadzał, że się tak uwziąłeś na niego?

Mi to nie przeszkadzało, to nie był mój dysk, takie dostałem
zlecenie, było "To proste jak zabranie dziecku cukierka"
ale nie przewidziałem zwisu kompa (komp też nie mój)

> Jeśli te wpisy faktycznie zostały przesunięte, to pewnie wystarczy
> ręcznie poprawić tabelę partycji i bootsektor partycji dopasowując się
> do nowego offsetu. Ale to tylko gdybanie.

Oczywiście że tak, DiskExplorerem na przykład,
ale ręcznie przerabiac tablicę (chociaż tam było tylko
ze 200-300 plików) trochę mi się nie uśmiecha
Jak nic innego nie wymyślę to będę musiał ręcznie.

>>No i najważniejsze:
>>Pliki powinny pozostać nienaruszone.
>
> Ty to robisz, nikt inny. Nikt Ci tego nie zagwarantuje zdalnie.

To to ja wiem, ale nie wie na przykład marcinsz
który tu się jeszcze wypowiadał, że Partition MAgic wszystko
załatwi, LOL, po dotknięciu tego dysku PMem, to pewnie już
nic bym nie odzyskał

powalcze z tablicą w weekend

pozdrawiam
panther
Received on Thu Jan 20 02:55:25 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 20 Jan 2005 - 03:51:29 MET