> Witam,
> właśnie jestem po lekturze na temat zasilaczy i to co mi się rzuciło na
oczy
> to dążenie do mocnego jednego zasilacza. I tak za jeden zasilacz 250W
płaci
> się 100 zł za 400W 300 zł (ceny orientacyjne). Czy nie lepiej, taniej
byłoby
> kupić dwa zasilacze 250W za 200 zł? Jeden zastosować np do płyty, grafiki,
> itp, drugi do dysków, napędów? Kable zasilające można podłączyć do jednej
> listwy aby z fazami nie mieć "problemów"...
> Pytanie: Dlaczego nie proponuje się dwóch zasilaczy zamiast jednego bardzo
> mocnego, drogiego?
>
> JM
mnie tylko zastanawia gdzie ty wsadzisz ten drugi zasilacz i jak go
polaczysz do plyty...
Kam
-- www.ugryz.tk | ja, muzyka i (wkrotce) gramofony... www.kamkru.tk | dnb - a way of life www.ananas.prv.pl | ...umiera smiercia naturalna...Received on Wed Jan 19 11:30:31 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 19 Jan 2005 - 11:51:35 MET