Re: dysk twardy 80 Gb co sie mogło stać?

Autor: Michal Kawecki <kkwinto_at_o2.px>
Data: Wed 19 Jan 2005 - 00:37:32 MET
Message-ID: <pk6ksc.96f.ln@kwinto.prv>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

Użytkownik "doktorNo" <drozek82WYTNIJTO@poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:csk60m$473$1@news.onet.pl
> Użytkownik "Michal Kawecki" <kkwinto@o2.px> napisał w wiadomości
> news:9d5ksc.3te.ln@kwinto.prv...
>> Użytkownik "aneta" <aneta@ll.pl> napisał w wiadomości
>> news:csk40v$2b7$1@zeus.man.szczecin.pl
>
> <ciach>
>
>>
>> Szczerze? Zanieś ten dysk do fachowca, jeśli Ci na tych danych
>> zależy. On sobie poradzi.
>
> Szczerze ? Znajoma zaniosla kiedys dysk do "fachowca" i zniszczyl go
> bezpowrotnie...

To nie był fachowiec tylko zwykły partacz.
Nikt poważny nie naprawia dysku na żywo, pracuje się _na kopii_.

> Radze samemu sie za to zabrac,softu do odzysku danych jest mnostwo,
> ja sam kiedys "zgubilem" partycje 20gb i ja potem odzyskalem...

Jasne. I nabyta wówczas wiedza upoważnia Cię do namawiania kogoś do
zniszczenia tego, co jeszcze może da się odzyskać. Szczerze? Nie jesteś
lepszy od tego fachowca.

-- 
M.           [MVP]                               "Use Google, stupid!"
/odpowiadając zmień px na pl/
Received on Wed Jan 19 00:40:22 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 19 Jan 2005 - 00:51:20 MET