witam
chodzi mi o dziwny objaw
po ok, 10 20 minutach pracy komputera wyłącza sie matryca i nic nie działa
robie restart i czasami podniesie sie a czasami nic ,tylko
lampki sie zapalą,
po kilku probach uda sie włączyc
komp: california acces 7000, celeron 1,8 , 40 bg hdd , 512 ram
jest jeszcze na gwarancji, moze ktos podpowie co moze byc przyczyną?
dzieje sie tak na baterii i na zasilaczu
nawet po wejsciu do biosu potrafi sie wygasic
pozdrawiam
Mariusz
Received on Sat Jan 15 12:15:27 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 15 Jan 2005 - 12:51:22 MET