Re: compaq

Autor: adasiek <podolany_at_poczta.wp.pl>
Data: Sat 15 Jan 2005 - 12:03:18 MET
Message-ID: <csb0q7.pk.1@podolany.art.pl>
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2

jurkas wrote:

> > okej...ale nie lepiej odkrecic pare srubek i wyjac ta baterie ?? nie
> > wierze ze az serwis jest potrzebny...
> >
>
> No dobra wyjmij tą baterię, a dopiero potem jedź do serwisu.
> Zresztą wyjmowanie baterii pomagało chyba w niektórych starszych
> modelach laptopów.

zamiast gdybania proponuje przejrzec google pod katem tego konkretnego
modelu i producenta notebooka; sa rozne metody na trzymanie hasla i
rozni producenci stosowali je w roznych modelach, wiec nie mozna
powiedziec, ze wszystkie Compaq-i sa pod tym wzgledem identyczne;

te perfidniejsze sposoby to trzymanie hasla w scalaku pamieci
nieulotnej - takim, ze odciecie zasilania nic mu nie przeszkadza;
wtedy plyta glowna po prostu kwalifikuje sie do wymiany; czasami
na plycie znajduja sie jakies punkty, ktore trzeba zewrzec, zeby
skasowac haslo - i to juz idze odszukac na googlach;

adas;
Received on Sat Jan 15 12:10:22 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 15 Jan 2005 - 12:51:21 MET