Re: Speaker 'pyka'

Autor: ArD <ard1_at_tlen.pl>
Data: Sun 09 Jan 2005 - 15:38:58 MET
Message-ID: <crrfr0$4qg$1@atlantis.news.tpi.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

Dnia 1/9/2005 3:04 PM, Użytkownik strOOs napisał:

> Z ciekawosci odpialem klawe i nic...
> Inne rozpoznania:
> 1. jak trzymam power to nie piszczy, ale sie nawet po 10s trzymania nie
> wylacza.
> 2. jak wciskam reset to pykanie przyspiesza

Po odpinałeś już wszystko? Pewnego dnia komp mi nie wstał. Żeby się nie
bawić wywaliłem wszystko, został procek. Składałem go (ram, grafa, hdd)
i po każdym nowym elemencie uruchamiałem, aż znalazłem sprawcę. Jeśli
masz kilka kości pamięci sprawdzaj je pojedynczo. Ostatnio jedna kość mi
padła. Z dwoma włożonymi komp starował, widział tylko jedną, a jak był
tylko ta walnięta to już cisza. Można nawet po odpinać wszystkie kabelki
(masz instrukcje - żeby potem dobrze podpiąć.

Jeszcze jedno z własnych doświadczeń. Najdłużej, aż 2 tygodnie
dochodziłem do tego czemu się komp ciągle resetuje, jak mi fdd padł.

-- 
-------------------------------------------------------
pozdrawiam ArD. GG #5089615 - nie odpowiadam na anonimy
Czas ucieka. Wieczność czeka! Wesołej Apokalipsy!
-------------------------------------------------------
Received on Sun Jan 9 15:45:20 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 09 Jan 2005 - 15:51:09 MET