Witam.
Otoz dzisiaj mialem bardzo przykra sytuacje :(. Chcialem ze swojego
starego kompa (p166mmx,256 mb i 1.7 g, 64 ram) skopiowac cos z dysku na nowy
komputer ( d100, 512 ram, 80 gb wd - nowy ma z 1 tydz).
A teraz po kolei:
- wyjalem stary dysk (ustawiony na slave 1,7 g)
-wcisnalem na tasme(moj nowy master, stary slave)
-po wlaczeniu system xp nie wykryl nowego dysku
-przy kolejnym uruchomieniu wystapil blad, ze stary dysk nie obsluguje
smart, kliknalem F1 resume
-wlaczylo sie boot menu, co dziwne do wyboru (IDE 0, IDE 1) nie byl
wykryty nowy dysk (normalnie pojawia sie WD costam costam, wtedy
byly tylko liczby (takie same na ide 0 i 1)
-kliknalem ide 1
-czarny ekran, ciagla praca dysku (mielenie)
-restart
-F1 skip smart, uruchomienie automatyczne, wybieram W98 na nowym
dysku (mam dwa systemy)
-windows bardzo wolno laduje sie, po czym wyswietla sie komunikat
(jakiego nigdy nie widzialem), ze na komputerze moze byc wirus, poniewaz
jakis (o ile dobrze pamietam) boot record zostal zmieniony
-w98 nie widzi starego dysku
-kilka restartow, w koncu rezygnacja z planow (zmiana pomyslu na
podlaczenie nagrywarki i wypalenie pliku na kompakcie)
-uruchomienie nowego kompa (juz bez starego dysku) BIOS widzi
dysk, tabela sie laduje, komunikat searching..... ide OK i teraz lipa
nic sie nie dzieje, dysk caly czas pracuje. Nie wiem co zrobic.
-podlaczam stary dysk do starego kompa, w Biosie jest widzialny, lecz
z poziomu dosa, ktory jest zainstalowany na dysku 256 mb, jest
niedostepny ( komenda d: wyrzuca blad). Nie wiem co zrobic
-Jest jeszcze w domu komputer z ktorego pisze ale boje podlaczyc sie
ktorykolwiek z dyskow.
Dziekuje za wszelkie wskazowki i Pomoc
Pozdrawiam Tomek
Received on Sat Jan 8 23:10:19 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 08 Jan 2005 - 23:51:09 MET