Re: NEC ND-3500 czy LiteON 1653 ???

xv wrote:

> Chodzi o to że Nero to jest twór typowo marketingowy. Jeśli wyjdzie nowa
> nagrywarka to ciut starsza wersja już jej w ogóle nie widzi (chyba ma
> gdzieś zapisane jakie modele może obsługiwać) i trzeba zainstalować ciut
> nowszą wersję.

Tu się jednak nie do końca zgodzę - uważam że Nero ma bardzo dopracowaną
obsługę sprzetu. To prawda że napęd który nie figuruje w bazie
obsługiwanych AFAIK po prostu.. nie jest widoczny w rolecie "Nagrywarka"
uniemozliwiając nagrywanie. Ale po upgradzie do wersji obsługującej dany
sprzęt sprawuje się niezawodnie.

  Takich problemów nie miał np. WinOnCD, ważne żeby był
> sterownik obsługujący odpowiednie rozkazy nagrywarki (tak, w tym
> programie można wybrać jaki sterownik ma używać dana nagrywarka, choć
> może nie wykorzystać wszystkich jej możliwości). A cdrecord to już pali
> na każdym sprzęcie i na maxa (i też można wybrać sterownik).

Zblizone (tylko nieco "zautomatyzowane") mozliwości z doborem sterownika
sprzetu ma windowsowa nakładka graficzna na pakiet opensource'owych
programików jak cdrtools i cdrdao - programik Buratonce 0.95 . Niestety
miałem z nim swego czasu duże problemy na wspomnanym Nec'u 3500. Na
poczatku co prawda poprawnie wypalał DVD - niestety CPU-load wynosił
podczas palenia średnio 95% (na Nero ~ 5%). Po upgrade'dzie firmware'u
nagrywarki program w zasadzie przestał wykrywać nagrywarkę jako DVD
(pozostała za to opcja wypalania CD, całkiem poprawnie zresztą).
Dokładnie tak samo jak Burnatonce zachowywało się k3b (nie pamiętam
wersji - nowsze pewnie juz sobie lepiej radzą).

W przypadku Nero sprawa była prostsza - starsze wersje po prostu
nagrywarki "nie widziały", nowsze (zdaje sie od 6.3.1.17 wzwyż w
"zwykłym" nero i od 6.6.0.1 w wersji "reloaded") obsługują ją /bardzo/
dobrze. Podobnie powinien sobie radzić dołaczony nawet do OEM'owych
przecież NEC'ów Nero Express.

> Na marginesie dodam że znam przypadek gdzie jeden gość kupił sobie nową
> nagrywareczkę, włożył do komputera i ... Nero stwierdziło że nie ma
> żadnej nagrywarki. Chyba popsuta :) Niedługo później sprzedał ją (dużo
> taniej), drugi jegomość kupił ją, włożył do komputera, wgrał nowsze Nero
> ... i wszystko chodziło jak należy :D

Swego czasu miałem podobna sytuację z nieobsługującym poprawnie palarki
DVD softem (choć akurat wtedy nie używałem w ogóle Nero) i też byłem
mocno zdesperowany ;-))

BTW - absolutnie nie jestem zatwardziałym fanem produktów Aheada żeby
wszystko było jasne ;-) Lubię poręczne programiki jak Burnatonce czy
k3b. Chodzi mi tylko o to że w dziedzinie obsługi sprzętu temu softowi
jeszcze trochę do Nero brakuje, a aktualizacje nie są tak szybkie..

Uważam też że sterownik Nero-ASPI ze stajni Aheada sprawdza się lepiej
nawet jako /systemowy/ zamiast ASPI Adapteca, z którym niestety bywają
problemy np. pod win2k (zresztą sam Adaptec AFAIK nie oferuje do niego
żadnego supportu).

Pozdrawiam
Received on Sat Jan 8 21:45:18 2005