[NTG] Reklamacja monitora LG

Autor: Szef <pawelw_at_ols.vectranet.pl>
Data: Sat 08 Jan 2005 - 17:16:23 MET
Message-ID: <crp10o$h8m$1@olsztyn.ols.vectranet.pl>

    28.12.2004 dokonalem zakupu monitora LG Flatron 720 P Zadowolony
przywiozlem go do domku podlaczylem i zabralem sie do ustawiania geometrii .
Po okolo 5 dniach ciezkich walk z tym sprzetem i przyzwyczajeniu sie oczu do
idealnie plaskiego kineskopu zauwazylem ze gorna krawedz monitora ma krztalt
luku ( rogi sa sporo wyzej od srodka ekranu ) Wady tej nie udalo mi sie w
zaden sposob wyregulowac a ze wystapil jeszcze jedn problem zwiazany ze
zwezonym obrazem o okolo 0.5 cm na kazdym rogu bezposrednio po wlaczeniu
monitora ( stan taki utrzymywal sie za kazdym razem przez okolo 40 min )
podjelem decyzje o reklamacji sprzetu . Monitorek zawiozlem do serwisu a
przemily pan powiedzial ze na jutro bedzie gotowy .No i tu zaczely sie
klopoty . Gdy przyjechalem nastepnego dnia dowiedziec sie co z moim
monitorem pan serwisant oswiadczyl ze on zadnej krzywizny w nim nie widzi i
poproil mnie zebym mu ten defekt sam wskazal . Gdy pokazalem mu gdzie jest
usterka stwierdzil ze on i tak nic nie widzi :) ( moze dlatego ze nosi
okulary i oczy juz nie te :) ) ale po dluzszej dyskusji i wlaczeniu paru
ekranow kontrolnych stwierdzil ze jednak usterka wystepuje ale jest zbyt
mala aby podlegac gwarancji gdyz jak to wytlumaczyl producent dopuszcza
wykrzywienie obrazu do 3 mm a tu sa 2 ( jak on sprawdzil ze sa 2 mm to nie
wiem bo nawet nie przylozyl linijki a jak pisalem juz wczesniej oczu za
bystrych nie mial) a co do zwezonych krawedzi stwierdzil ze te "nowe"
monitory tak maja ze dopiero jak sie rozgrzeja to dobrze dzialaja ;) i
poradzil abym zabral sprzet i przywiozl go za 3 miesiace to postara sie
"zalatwic" wymiane na nowy . Oczywiscie odmowilem odebrania sprzetu. Po
dluzszej dyskusji pan serwisant w przyplywie ludzkich uczuc powiedzial ze
postara sie ta sprawe dla mnie zalatwic :) W poniedzialek ma dzwonic do LG i
dowiedziec sie czy uznaja moja reklamacje mimo tego ze jak powiedzial
krzywizna nie przekracza norm jakie dopuszcza producent a zwezenia sa
normalna sprawa .
     Niestety czuje ze sprawa sie tak latwo nie zakonczy wiec prosze was
szanowni grupowicze o jakas rade :) np na jakie artykuly i prawa moge sie
powolywac w przypadku odmowy naprawy lub wymiany sprzetu bo takiego
monitorka to ja juz nie chce

    Z gory dziekuje za wszelkie rady
Received on Sat Jan 8 17:20:19 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 08 Jan 2005 - 17:51:10 MET