Maciej Bojko napisał(a):
> Czy gdzieś w Warszawie naprawią mi zasilacz ATX?
>
> (Swego czasu kosztował cztery stówy, dzisiaj podobny też mniej więcej
> tyle kosztuje, więc wywalać do śmieci trochę szkoda. A mojej wiedzy i
> umiejętności starcza, żeby zasilacz wymienić, naprawić nawet nie
> spróbuję.)
Zajrzyj do środka - jak gdzieś zobaczysz osmalenie to będziesz wiedział
co strzeliło...
W środku jest też bezpiecznik - może to on się spalił? Wymiana - moment
a jak dasz do serwisu mogą Ci policzyć jak za nowy zasilacz...
-- Pozdrawiam - Andrzej Zbierzchowski "Jak Cię pisza tak Cię widzą więc jak piszą to tak jest"Received on Mon Jan 3 23:35:22 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 03 Jan 2005 - 23:51:04 MET