Ja znalazłem u siebie płytkę CD-R BASF nagraną 18 sierpnia 1996.
Troszkę rys, parę razy czyszczona parę lat temu z odcisków palców, górna
warstwa też nieco przytarta a czyta się rewelacyjnie. Na końcu osiągnąłem
prawie 6 MB/sek. Sprawdziłem nawet Kprobe - błędy w normie max C1=120,
średnie 9.5, C2 tylko w jednym miejscu wartość 5. Przy 99% zatrzymał się,
ale odczyt danych był prawidłowy, sprawdzane archiwa bez problemu
dekompresują się. Czyli wartały te kilkadziesiąt zł/szt - tyle co obecnie
DVD+R DL :)
Received on Sun Jan 2 14:25:21 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 02 Jan 2005 - 14:51:02 MET