Re: Zła instalacja Pentagrama QC-92Cu

Autor: maclun <maclun_at_poczta.fm>
Data: Tue 28 Dec 2004 - 21:18:14 MET
Message-ID: <cqsf7m$krd$1@nemesis.news.tpi.pl>

> właśnie sprawiłem sobie zestaw chłodzący Pentagram Freezone QC-92 Cu.
> Wszystko pięknie zainstalowałem, chodzi cichutko, temperatury piękne,
> ale...
> Po instalacji zorientowałem się, że pominąłem jeden krok - tzn. naklejenie
> dwóch pasków na spód radiatora (mocowałem na Duronie). Teraz tak myślę, że
> te paski chyba mają służyć zminimalizowaniu ryzyka uszkodzenia rdzenia -
> czy dobrze kombinuję? Czy zatem powinienem coolera jeszcze raz zamocować,
> czy dać sobie spokój i niech działa tak jak jest?
>
> Swoją drogą pytanie do użytkowników - jakie macie temperatury z tym
> coolerem? Ja mam obecnie 51 stopni na najniższych obrotach, przy czym cały
> czas w tle chodzi klient DnetC i obciąża procka w 100% (niestety liczy
> OGR,
> więc nie obciąża tak jak przy RC5). W idle mam coś pod 44 stopnie.
> Aha - jakie macie minimalne obroty na tym coolerze? U mnie jest ok. 1450,
> a
> powinno być wg specyfikacji 1750. Max obroty są takie jak w specyfikacji.

hej
mam ten sam cooler...i zdaje sie ze tez pominalem to w instalacji;-)
a co do temperatur to mam w idle 44, a w stresie...chyba ok 58 primie 95...w
kazdym razie cos kolo tego(najnizsze obroty). mam semprona 2200@1940 MHz
Pzdr!
maciej
Received on Tue Dec 28 21:20:17 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 28 Dec 2004 - 21:51:37 MET