Re: konczy sie gwarancja - jak uszkodzic kompa?

Autor: Pszemol <Pszemol_at_PolBox.com>
Data: Wed 24 Nov 2004 - 20:50:56 MET
Message-ID: <co23k1.280.0@poczta.onet.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original

"Lord Vader" <pvrfvhyn+ROT13@interia.pl> wrote in message news:uf4n5ssool8d.zja6mfw4qkfv.dlg@40tude.net...
> Potwierdza się, nie masz pojęcia o czym piszesz - choćby ta sprzedaż z
> klawiaturą - albo przyjmujesz, że to co w USA jest faktem musi być także w
> Polsce.

To, że tak się sprzedaje to jedno, a czy to wynika z licencji to drugie.
Zakup Windows OEM z klawiaturą czy myszką byłby zgodny z licencją tylko
wtedy, gdy Microsoft uzna klawiaturę/myszę jako intergralną część systemu
komputerowego w odróżnieniu od urządzeń peryferyjnych i akcesoriów...

> Co do tych sprzątaczek, to widzę, że wiedzą o systemie to im nawet do pięt
> nie dorastasz, więc spauzuj i najpierw zobacz o kim się wypowiadasz a
> potem kogoś obrażaj - to też taki "chamerykański" zwyczaj ?

Nikogo nie obrażam - zwracam Ci tylko uwagę na dosyć oczywisty dla mnie
fakt, że jeśli ktoś pracuje w Microsoft to niekoniecznie jego zdanie
musi być tutaj wiążące - może się po prostu nie znać na rzeczy...
Pytałem się czy rozmawiałeś z jakimś prawnikiem, bo to prawnicy często
decydują o interpretacji zapisów licencji - nie sprzątaczki ani nie
panowie/panie z działu sprzedaży czy obsługi klienta... Rozumiesz ?

Poza tym - jesli uważasz że posądzenie kogoś że jest sprzątaczem w firmie
komputerowej jest dla niego obrazą to świadczy to o braku szaczunku do
pracy sprzątających i tego powinieneś się wstydzić. Żadna praca nie hańbi.
Nazwanie kogoś sprzątaczką z pewnością nie jest obrażaniem go, natomiast
Ty nazywasz formę sprzedaży OEM złodziejstwem, czyli sprzedawców złodziejami
a to już ewidentnie jest obrazą więc zastanów się co mówisz...
Received on Wed Nov 24 21:00:28 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 24 Nov 2004 - 21:51:26 MET