GLide wrote:
> Podchodzi do gieldowego stoiska gosc tak na oko - 18-20lat, sadzac ze
> sposobu wypowiedzi srednio rozgarniety a przy tym lekko zdezorientowany, i
> pyta:
>
> - czy jest.. eee.. ta no... *maść na... proceosory*?
>
> (no i dostal co scial - bialy sicon w torebce za 3zl tak na oko starczajcy
> na 10 prockow)
to dobrze ze sprzedawca wiedzial o co chodzi ;-)
nie kazdy sprzedawca jest taki domyslny
-- Pozdrawiam, Maciek M. GG: 4043660Received on Wed Nov 24 18:10:19 2004
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 24 Nov 2004 - 18:51:22 MET